Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Aktualności

Odpowie za kradzież markowych perfum

Data publikacji 20.01.2021

Bialscy policjanci zatrzymali 39-latka podejrzanego o dokonanie szeregu kradzieży sklepowych. Łupem amatora cudzego mienia padły markowe perfumy wartości ponad 5 tysięcy złotych. Mężczyzna trafił już do zakładu karnego, gdyż poszukiwany był w związku z nieopłaconymi grzywnami.

W połowie grudnia ubiegłego roku bialscy policjanci powiadomieni zostali o kradzieżach sklepowych, do których doszło w drogeriach na terenie Białej Podlaskiej i Międzyrzeca Podlaskiego w okresie wrzesień- listopad ubiegłego roku. Łupem sprawcy w każdym przypadku padały perfumy znanych marek. Wartość strat wyniosła niemal 4 tysiące złotych.

Policjanci zajmujący się walką z przestępczością przeciwko mieniu, realizując posiadane informacje ustalili personalia mężczyzny podejrzanego o dokonanie tych czynów. Okazało się, że jest to 39-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. Dodatkowo mężczyzna poszukiwany był trzema nakazami doprowadzenia do zakładu karnego w związku z nieopłaconymi grzywnami.

Mężczyzna zatrzymany został do wyjaśnienia. W trakcie prowadzonych czynności policjanci ustalili, nie są to jedyne czyny na jego koncie. 39-latek podejrzany jest również o dokonanie kradzieży, do której doszło w ubiegłym tygodniu w jednej z bialskich drogerii. W tym wypadku straty wyniosły ponad 1100 złotych

Wczoraj mężczyzna usłyszał już zarzuty i przyznał się do winy. W rozmowie z zatrzymującymi funkcjonariuszami przyznał, że powodem jego zachowania była trudna sytuacja materialna. 39-latek trafił już do zakładu karnego. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Kradzież zagrożona jest karą do 5 lat pozbawienia wolnosci.

komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla

Powrót na górę strony