Areszt dla 27-latka
Za sprowadzenie zdarzenia zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób odpowie 27-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. Mężczyzna podejrzany jest o podpalenie znajdującego się w piwnicy plastikowego krzesła, gdzie częściowemu spaleniu uległa również instalacja elektryczna. W efekcie niezbędna była ewakuacja mieszkańców. Wobec 27-latka zastosowany został tymczasowy areszt.
Do zdarzenia doszło pod koniec stycznia na terenie Białej Podlaskiej. Policjanci powiadomieni zostali o dużym zadymieniu jednego z bloków. Jego powodem miało być palące się w piwnicy plastikowe krzesło. Nadpalona została również instalacja elektryczna. Na miejsce natychmiast skierowani zostali mundurowi. Kiedy policjanci dojechali na pod wskazany adres z klatki wydobywały się kłębu gęstego dymu. W trakcie akcji z zadymionego budynku wyprowadzono 7 osób. Pozostali mieszkańcy zdołali opuścić budynek o własnych siłach. W wyniku zdarzenia część ewakuowanych osób trafiła pod opiekę medyków.
Sprawą zajęli się bialscy kryminalni. Funkcjonariusze ustalili personalia mężczyzny podejrzewanego o udział w zdarzeniu. Okazało się, że jest to 27-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. Mężczyzna zatrzymany został do wyjaśnienia. 27-latek usłyszał już zarzut sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu, zdrowiu wielu osób. Czyn ten zagrożony jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.
W miniony piątek Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej na wniosek Policji i Prokuratury zastosował wobec 27-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. O dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd.
komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla