Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Aktualności

Odpowie za kradzież „drogich kosmetyków”

Data publikacji 01.06.2021

Funkcjonariusze zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu bialskiej komendy ustalili i zatrzymali 18-latkę, która kradła kosmetyki w jednej z drogerii na terenie Białej Podlaskiej. Do kradzieży doszło w połowie maja, a wartość utraconego mienia znacznie przewyższała tysiąc złotych. Sprawczyni do sklepu wchodziła dwa razy w odstępie 2 godzin i brała tylko „najdroższe” kosmetyki. Dzisiaj „amatorka drogich kosmetyków” usłyszała zarzuty. O jej dalszym losie zadecyduje sąd. Zgodnie z obowiązującymi przepisami czyn zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.

Pod koniec maja do bialskiej komendy zgłosiła się przedstawicielka jednej z drogerii na terenie Białej Podlaskiej  i powiadomiła o dokonanej tydzień wcześniej kradzieży kosmetyków męskich na kwotę ponad tysiąc złotych. Z relacji zgłaszającej wynikało, że nieznana kobieta weszła do sklepu, podeszła do regału i z najwyższej półki wprost do torebki włożyła pojemniki z kosmetykami. Wyszła aby po dwóch godzinach powrócić powtarzając identyczny manewr.

Sprawą zajęli się bialscy funkcjonariusze, którzy szybko ustalili i zatrzymali sprawczynię, jak się okazało 18-letnią mieszkankę Białej Podlaskiej. Dzisiaj 18-latka usłyszała zarzuty kradzieży i wyjaśniła, że nie przykładała uwagi do marek kradzionych kosmetyków gdyż wybierała tylko „najdroższe”. W dalszym toku „amatorka drogich kosmetyków” musiała się również wytłumaczyć z dokonanych w ostatnim miesiącu wielokrotnych kradzieży alkoholi w jednym z bialskich marketów. Tu również wyznacznikiem dla niej była cena trunków. O dalszym jej losie zadecyduje sąd. Za popełnione czyny grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

podinspektor Beata Miszczuk

Powrót na górę strony