Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Aktualności

Terespolscy policjanci uratowali mężczyznę przed wychłodzeniem

Data publikacji 18.11.2021

Gdyby nie błyskawiczna interwencja mundurowych z terespolskiego komisariatu mogłoby dojść do tragedii. Wczoraj policjanci wydobyli z głębokiego rowu melioracyjnego mężczyznę, który znalazł się tam po ataku padaczki. Znajdował się kilkanaście metrów od ulicy w gęstych zaroślach i nie był w stanie wydostać się na zewnątrz. Był wychłodzony i zmęczony. Policjanci udzielili mu pierwszej pomocy i przekazali załodze karetki pogotowia.

Do zdarzenia doszło wczoraj przed godziną 10.00 na terenie Terespola. Sierżant sztabowy Hubert Gawryluk oraz sierżant Robert Mirończuk pełniąc służbę patrolową zauważyli w wysokich trzcinach rowu melioracyjnego mężczyznę. Znajdował się kilkanaście metrów od ulicy. Policjanci natychmiast podjęli interwencję. Wyciągnęli mężczyznę z wody. Był zmęczony i wychłodzony, a jego stan zdrowia nie pozwolił mu wydostać się na zewnątrz. W trakcie rozmowy z mundurowymi mężczyzna przyznał, że wpadł do rowu w wyniku ataku padaczki, nie był w stanie jednak okreslić od jak dawna tam przebywał.

Mundurowi ustalili personalia mężczyzny i udzielili mu pomocy. 41-letni mieszkaniec Terespola został przekazany załodze karetki pogotowia. Mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy, gdyż stan w którym się znajdował zagrażał jego zdrowiu i życiu. Gdyby nie błyskawiczna interwencja mundurowych, mogłoby dojść do tragedii.

Teraz gdy temperatury spadają apelujemy o zwracanie szczególnej uwagi na osoby zagrożone wychłodzeniem i informowanie o tym odpowiednich służb. Pamiętajmy, że jeden telefon może uratować komuś życie. Informujmy, więc o każdej zauważonej osobie leżącej lub siedzącej na ziemi, ławkach, przystankach, bądź przebywającej w altankach ogrodowych, czy pomieszczeniach opuszczonych i nieogrzewanych, która mogłaby być narażona na wyziębienie. Zgłoszenia można przekazywać dzwoniąc na numer alarmowy 112 również anonimowo.

komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla

Powrót na górę strony