Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Aktualności

Para wpadła na kradzieży alkoholu i kosmetyków

Data publikacji 18.02.2022

Za szereg kradzieży sklepowych odpowie 26-letni mieszkaniec Nowego Sącza i jego 33-letnia partnerka. Łupem „amatorów cudzego mienia” padł alkohol jak też kosmetyki na kwotę ponad 700 złotych. Bialscy policjanci zatrzymali parę po jednej z kradzieży. 26-latek zarzuty usłyszał w warunkach recydywy. Mężczyzna trafił już do zakładu karnego, gdyż poszukiwany był do odbycia kary pozbawienia wolności.

Policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu ustalili, że 26-latek z Nowego Sącza oraz 33-letnia mieszkanka Białej Podlaskiej podejrzewani są o szereg kradzieży sklepowych do których dochodziło w ciągu ostatniego tygodnie na terenie Białej Podlaskiej. „Łupem amatorów cudzego mienia” padł markowy alkohol oraz kosmetyki. Dzięki współpracy z pracownikami ochrony para została zatrzymana, gdy po raz kolejny postanowiła „odwiedzić” jeden ze sklepów. Wartość strat oszacowana została na kwotę ponad 700 złotych.

W trakcie prowadzonych przeszukań policjanci odzyskali część skradzionego mienia, natomiast 26 latek i jego 33-letnia partnerka zostali zatrzymani do wyjaśnienia. Jeszcze tego samego dnia usłyszeli zarzuty i przyznali się do winy. Mężczyzna odpowiadał będzie w warunkach recydywy, gdyż w ostatnim czasie odbywał karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwa. 26-latek z komendy trafił prosto do zakładu karnego, gdyż jak ustalili funkcjonariusze był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami kradzież zagrożona jest karą do 5 lat pozbawienia wolności, a w przypadku czynu popełnionego w recydywie może zostać zwiększona o połowę.

komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla

Powrót na górę strony