Apelujemy o rozwagę podczas inwestycji finansowych
Wczoraj do bialskiej komendy zgłosiła się 55-latka, która padła ofiarą oszustów. Wierząc, że inwestuje w kryptowalutę przelała tysiąc złotych na wskazane przez sprawców konto. Za namową rzekomego konsultanta zainstalowała też na swoim telefonie program do zdalnej obsługi tego urządzenia. W efekcie straciła zainwestowaną kwotę. Apelujemy o rozwagę podczas wykonywania operacji finansowych.
Wczoraj do bialskiej komendy zgłosiła się mieszkanka miasta, która padła ofiarą oszustów. Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że w połowie stycznie znalazła na portalu społecznościowym informację dotyczącą szybkiego zysku w związku z inwestowaniem w kryptowalutę. Z uwagi na to, że zainteresowała się inwestowaniem pieniędzy w ten właśnie sposób zaczęła czytać o tej formie zarobku wykorzystując do tego znalezione na portalu linki. Na jednej ze stron podała też numer swojego telefon komórkowego.
Dzięki przekazanemu numerowi od razu zaczęły kontaktować się z nią osoby, które podawały się za konsultantów firmy inwestującej w kryptowaluty. Podczas kolejnych dni i przeprowadzonych rozmów telefonicznych jeden z mężczyzn oświadczył, że jest osobą dedykowaną jej do pomocy. Kobieta wierząc, ze działa na jej korzyść postępowała zgodnie z jego instrukcjami. Rzekomy konsultant polecił pokrzywdzonej przesłanie zdjęcia faktury za energię elektryczną oraz dwóch dokumentów. Twierdził też, że założył w jej imieniu konto na portalu inwestycyjnym. Niestety działając za namową „doradcy” zainstalowała również na swoim telefonie program do zdalnej obsługi tego urządzenia. Miał on służyć, jak twierdził fałszywy doradca, szybszemu porozumiewaniu się podczas inwestycji.
Na początek inwestycji pokrzywdzony zgodnie z poleceniem nieznajomego przelała na podane przez niego konto równowartość tysiąca złotych. Dodatkowo zgodnie z kolejnymi instrukcjami założyła drugie konto bankowe, na który sprawcy przelali kwotę 17 tysięcy złotych. Miało być to uwierzytelnienie założonego przez 55-latkę rachunku. Następnego dnia kobieta zwróciła otrzymaną kwotę na rachunek nadawcy. Po tym urwał się również kontakt z konsultantem. W efekcie działań sprawców pokrzywdzona straciła całość zainwestowanej kwoty. Gdy zrozumiała, że padła ofiarą oszustów zgłosiła się na Policję.
Teraz funkcjonariusze ustalają wszystkie okoliczności sprawy. Apelujemy też o rozwagę podczas wykonywania wszelkich transakcji.
Apelujemy o szczególną ostrożność w kontaktach telefonicznych z osobami proponującymi świadczenie usług finansowych. Wszelkie portale, giełdy służące do inwestowania należy dokładnie zweryfikować. Transakcje wykonujmy osobiście, nie przekazując haseł czy loginów do swoich kont. Jeżeli osoba podająca się za pracownika banku czy przedstawiciela firmy finansowej prosi o zainstalowanie programu służącego do zdalnej obsługi komputera czy wpisania danych konta należy się rozłączyć. Tylko zachowując czujność możemy uchronić się przed utratą swoich oszczędności.
komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla