Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Aktualności

Zakład karny opuścili kilka dni wcześniej, wpadli na kolejnej kradzieży

Data publikacji 25.03.2022

Zarzuty usłyszeli wczoraj dwaj mieszkańcy gminy Kodeń w wieku 26-31 lat. Mężczyźni podejrzani o kradzież skutera, zostali zauważeni przez właściciela, kiedy podróżowali jego jednośladem. Sprawcy, którzy kilka dni wcześniej opuścili zakład karny odpowiadać będą w warunkach recydywy. Dodatkowo 31-latek siedzący za kierownicą skutera odpowie za kierowanie „na podwójnym gazie”. O dalszym losie amatorów cudzego mienia zadecyduje sąd.

Do zdarzenia doszło w minioną środę na terenie gminy Kodeń. Około godziny 16.30 dyżurny terespolskiego komisariatu otrzymał zgłoszenie dotyczące ujęcia sprawcy kradzieży skutera. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że właściciel jednośladu jadąc do pracy pozostawił go w wiacie rowerowej razem z kluczykami. Kiedy chciał wrócić do domu okazało się, że jego mienie zniknęło. Nie na długo… gdyż po chwili zauważył dwóch mężczyzn podróżujących drogą wojewódzką jego własnością. Mężczyzna razem ze znajomymi ruszył śladem amatorów cudzego mienia informując o wszystkim stróżów prawa.

Na miejscu funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie. Okazało się, że za kierownicą skutera siedział 31-letni mieszkaniec gminy Kodeń. Mężczyzna był nietrzeźwy. Urządzenie wykazało 3 promile alkoholu w jego organizmie. Policjanci szybko ustalili i zatrzymali drugiego z mężczyzn, który zbiegł z miejsca przed przyjazdem mundurowych. Okazało się, że jest to 26-letni mieszkaniec tej samej gminy. Mężczyźni zostali zatrzymani do wyjaśnienia, natomiast skuter powrócił do właściciela

Wczoraj obydwaj „amatorzy cudzego mienia” usłyszeli zarzuty i przyznali się do winy. Odpowiadać będą w warunkach recydywy, obydwaj odbywali karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwo. Zakład karny opuścili kilka dni przed zdarzeniem. W rozmowie z funkcjonariuszami tłumaczyli, że chcieli tylko pojechać do sklepu. 31-latek odpowie dodatkowo za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Urządzenie wykazało 3 promile alkoholu w jego organizmie.

Za popełnione czyny grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, a w przypadku czynu popełnionego w recydywie może ona zostać zwiększona o połowę.

komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla

Powrót na górę strony