Aktualności

Podawał się za funkcjonariusza CBŚP

Data publikacji 27.06.2022

W miniony weekend 85-letnia mieszkanka powiatu straciła 20 tysięcy złotych. Kobieta uwierzyła, że rozmawia z funkcjonariuszem CBŚP i uczestniczy w działaniach, które mają rozpracować grupę oszustów. Niestety wierząc nieznajomemu wypłaciła gotówkę z banku przelewając ją na konto sprawcy. Policjanci poszukują oszusta oraz apelują o rozwagę w kontaktach z nieznajomymi.

W miniony piątek na numer stacjonarny 85-letniej mieszkanki Międzyrzeca Podlaskiego zadzwonił nieznajomy podający się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji. W trakcie rozmowy mężczyzna oświadczył, że prowadzi działania, które mają na celu zatrzymanie oszustów. Niestety przekonał 85-latkę, że jej dokumenty zostały skopiowane przez oszustów, a gotówka znajdująca się na jej koncie bankowym jest zagrożona. Zaproponował też udział w prowadzonej akcji, na co kobieta wyraziła zgodę.

W trakcie trwającej rozmowy mężczyzna otrzymał od pokrzywdzonej  jej numer komórkowy, na który wykonywał kolejne połączenia, instruując kobitę co ma robić dalej.  Niestety 85-latka uwierzyła w szczere intencje dzwoniącego i postępowała zgodnie z jego wytycznymi. Kobieta wypłaciła pieniądze z konta bankowego, po czym wykonała expresowy przelew w placówce pocztowej. W wyniku zdarzenia straciła 20 tysięcy złotych. Gdy następnego dnia zdała sobie sprawę z tego, że padła ofiarą oszusta, poinformowała swoich bliskich oraz  Policję. Teraz oszusta szukają policjanci.

Przypominamy! Policja nigdy telefonicznie nie informuje o prowadzonych przez siebie sprawach i nigdy nie prosi o przekazanie informacji o miejscu gromadzenia pieniędzy, ilości kont czy wysokość zgromadzonych środków. Nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie ani też nie prosi o zaangażowanie naszych pieniędzy do jakiejkolwiek akcji!

Apelujemy również do bliskich osób starszych - porozmawiajcie ze swoimi rodzicami bądź dziadkami o czyhających zagrożeniach ze strony takich osób. Wpłyńcie Państwo na osoby starsze, by kontaktowały się z Wami i pytały o radę. To najczęściej wystarczy, by nie paść ofiarą oszusta.

komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla

Powrót na górę strony