Aktualności

Myślała, że pomoże jej w zarządzaniu gotówką. W efekcie straciła oszczędności

Data publikacji 18.08.2022

Niemal 5 tysięcy złotych straciła 34-latka, która uwierzyła oszustowi podającemu się za „konsultanta firmy inwestycyjnej”. Mężczyzna namówił pokrzywdzoną do zainstalowania programu do zdalnej obsługi pulpitu. W efekcie straciła środki znajdujące się na koncie bankowym. Policjanci poszukują sprawcy i apelują o ostrożność i rozsądek podczas podejmowania decyzji finansowych.

W tym tygodniu do bialskiej komendy zgłosiła się 34-letnia mieszkanka powiatu, która padła ofiarą oszustów. Kobieta oświadczyła, że kilka lat temu podjęła próbę handlu kryptowalutami. Zalogowała się na portalu i co jakiś czas sprawdzała środki na swoim koncie kryptowalutowym. Na początku tego miesiąca skontaktował się z nią mężczyzna podający się za przedstawiciela firmy pośredniczącej w obrocie środkami pieniężnymi. Mężczyzna twierdził, że pomoże pokrzywdzonej w zarządzaniu zarobioną już kwotą. Podczas kolejnych sprytnie prowadzonych rozmów telefonicznych nieznajomy namówił pokrzywdzoną do zainstalowania na swoim laptopie oraz w telefonie programu do zdalnej obsługi tych urządzeń. Niestety polecił też by kobieta zalogowała się na swoje konto bankowe oraz konto na platformie inwestycyjnej.

Dzięki temu sprawcy przelali pieniądze, które pokrzywdzona posiadała na swoim koncie bankowym. „Zniknęły” też środki z platformy inwestycyjnej. W efekcie kobieta straciła niemal 5 tysięcy złotych. Wówczas sprawę zgłosiła mundurowym. Policjanci ustalają wszystkie okoliczności sprawy.

Apelujemy o szczególną ostrożność w kontaktach telefonicznych z osobami proponującymi świadczenie usług finansowych. Wszelkie portale, giełdy służące do inwestowania należy dokładnie zweryfikować. Transakcje wykonujmy osobiście, nie przekazując haseł czy loginów do swoich kont. Jeżeli osoba podająca się za pracownika banku czy przedstawiciela firmy finansowej prosi o zainstalowanie programu służącego do zdalnej obsługi komputera czy wpisania danych konta należy się rozłączyć. Tylko zachowując czujność możemy uchronić się przed utratą swoich oszczędności.

komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla

Powrót na górę strony