Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Aktualności

Wykorzystał fakt, że rower nie był zabezpieczony. Zarzuty usłyszała też paserka

Data publikacji 03.02.2023

Za kradzież roweru z terenu jednej z bialskich uczelni odpowie 34-latek. Mężczyzna wykorzystał fakt, że jednoślad nie był w żaden sposób zabezpieczony. Policjanci ustalili również personalia 40-letniej paserki skradzionego roweru i odzyskali go. Obydwoje usłyszeli zarzuty w warunkach recydywy.

Do kradzieży doszło pod koniec stycznia br. pod jedną z bialskich uczelni. Nieznany wówczas sprawca skradł pozostawiony tam jednoślad. Jego właściciel przyznał, że w żaden sposób nie zabezpieczył swojego mienia. Sprawą zajęli się policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu bialskiej komendy.

Funkcjonariusze ustalili personalia mężczyzny podejrzewanego o kradzież. Okazało się, że jest to 34-latek bez stałego miejsca zamieszkania. Dotarli też do jego 40-letniej znajomej, podejrzewanej o zbycie jednośladu. Z ustaleń policjantów wynikało, że kobieta sprzedała rower wiedząc, że pochodzi on z przestępstwa.

Policjanci odzyskali też skradziony jednoślad, który trafił do mieszkańca miasta nieświadomego jego pochodzenia. Zarzuty w tej sprawie usłyszał 34-latek jak też 40-latka podejrzana o paserstwo. Obydwoje odpowiadać będą w warunkach recydywy. Grozi im kara do 7,5 roku pozbawienia wolności.

komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla

Powrót na górę strony