Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Aktualności

Kolejne oszustwo podczas inwestycji. Apelujemy o rozwagę!

Data publikacji 10.03.2023

Niemal 30 tysięcy złotych stracił 71-latek, który uwierzył, że rozmawia z konsultantem firmy inwestycyjnej. Sprawca przekonał mężczyznę, do inwestowania w kruszec oraz zainstalowania na telefonie programu do jego zdalnej obsługi. Straty mężczyzny byłyby dużo wyższe, gdyby nie szybka reakcja pracowników banku, dzięki którym kolejny przelew nie trafił do oszustów. Apelujemy o rozwagę podczas operacji finansowych!

Wczoraj do bialskiej komendy zgłosił się 71-letni mieszkaniec gminy, który padł ofiarą oszustów. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że znalazł w Internecie informację o jednej z firm brokerskich. Zainteresowany inwestycjami w kryptowalutę wpisał tam swoje dane i numer telefonu. Po tym skontaktował się z nim nieznajomy mężczyzna podający się za analityka, który twierdził że będzie opiekunem jego konta. Zaproponował mu też inwestycję w kruszec.

Podczas wielkokrotnych rozmów „konsultant” informował o szczegółach inwestowania i polecił by pokrzywdzony zainstalował na swoim telefonie niezbędną do tego aplikację. Miała ona służyć wyborowi surowców do inwestycji, w efekcie był to program do zdalnej obsługi telefonu. Kolejnym krokiem była wpłata gotówki na wskazane przez fałszywego analityka konto. Była to kwota niemal 30 tysięcy złotych, którą w efekcie mężczyzna stracił. W czasie kontaktów z nieznajomym na konto pokrzywdzonego trafił przelew w kwocie kilkuset złotych, który miał być wypracowanym przez niego zyskiem z inwestycji.

W ciągu kolejnych dni sprawca polecił, by pokrzywdzony przelał na inwestycje następną transzę gotówki. Tym razem był to przelew w kwocie niemal 40 tysięcy złotych. Dzięki czujności pracowników banku został on wstrzymany nim trafił do oszustów i środki pozostały na koncie 71-latka. Mężczyzna nie mógł już po tym wypłacić środków rzekomo wypracowanych  na koncie inwestycyjnym, gdyż okazało się że ich nie ma.

Teraz ustalamy wszystkie okoliczności tej sprawy. Apelujemy o szczególną ostrożność w kontaktach telefonicznych z osobami proponującymi świadczenie usług finansowych. Wszelkie portale, giełdy służące do inwestowania należy dokładnie zweryfikować. Tylko zachowując czujność możemy uchronić się przed utratą swoich oszczędności.

komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla

Powrót na górę strony