Aktualności

Miał być spadek, jest strata finansowa

Data publikacji 23.06.2023

Niemal 4 tys. zł. straciła 54-latka, która uwierzyła, że otrzyma spadek od nieznajomej. Kobieta miała jedynie pokryć koszt formalności zyskując 530 tys. euro. Niestety postąpiła zgodnie ze wskazówkami oszusta realizując przelewy. Apelujemy o rozwagę podczas wykonywania operacji finansowych.

Wczoraj do bialskiej komendy zgłosiła się 54-latka, która padła ofiarą oszustwa. Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że na portalu społecznościowym otrzymała wiadomość od kobiety rzekomo mieszkającej we Francji. Nieznajoma twierdziła, że jest chora, dlatego swój majątek postanowiła przekazać właśnie jej. W trakcie prowadzonej od połowy maja korespondencji nieznajoma twierdziła, że chce zrealizować wszystkie formalności i przekazać darowiznę przed planowaną operacją.

W tym celu z 54-latka rozpoczęła korespondencję jak sądziła z notariuszem. Z przesłanych wiadomości wynikało, że właścicielka spadku poniosła koszty związane z przekazaniem darowizny, jednak są potrzebne dodatkowe opłaty, między innymi za potwierdzenie legalności darowizny w sądzie. By potwierdzić wiarygodność swoich słów sprawca przesyłał pokrzywdzonej dokumenty dotyczące darowizny wystawione na jej dane osobowe.

Niestety 54-latka uwierzyła oszustowi i postąpiła zgodnie z jego wskazówkami wykonując przelewy oraz zakładając rachunek walutowy. Zrealizowała łącznie 3 transakcje na kwotę niemal 4 tysięcy złotych. Jednak kiedy cały czas pojawiały się nowe komplikacje i potrzeba kolejnych wpłat kobieta nabrała podejrzeń, że została oszukana. Wówczas postanowiła zgłosić się na komendę.

Teraz ustalamy sprawców oszustwa. Apelujemy również o szczególną ostrożność podczas realizacji operacji finansowych. Oszuści cały czas modyfikują metody działania i wykorzystują każdą okazję by wyłudzić oszczędności.

komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla

Powrót na górę strony