Wpadli tuż po włamaniu do domu
Policjanci z Terespola zatrzymali 3 mężczyzn w wieku od 35 do 65-lat podejrzanych o włamanie do domu. W aucie którym podróżowali ujawnili „fanty” oraz szereg przedmiotów mogących służyć do popełnienia przestępstwa. Mężczyźni nie potrafili wyjaśnić ani z jakiego powodu przyjechali w nasz region ani też pochodzenia przewożonych przedmiotów. Usłyszeli już zarzuty. Grozi im kara do10 lat pozbawienia wolności.
We wtorek nad ranem policjanci z terespolskiego komisariatu zatrzymali do kontroli osobowego Hyundaia. Autem podróżowali dwaj obcokrajowcy w wieku 35 i 56 lat oraz 65-latni obywatel Polski. Mężczyźni w żaden racjonalny sposób nie potrafili wyjaśnić powodu dla którego przyjechali na teren przygraniczny natomiast w bagażniku auta znajdowało się szereg przedmiotów mogących służyć do popełnienia przestępstwa. Dodatkowo policjanci ujawnili tam ukrytą reklamówkę z bilonem oraz złotą biżuterię.
Mężczyźni zostali zatrzymani do wyjaśnienia. Podczas prowadzonych czynności kryminalni ustalili, że ujawnione przedmioty pochodzą z kradzieży z włamaniem do domu jednorodzinnego, gdzie sprawa nie została jeszcze zgłoszona organom ścigania. Gdy funkcjonariusze dotarli do właściciela ustalili, że sprawcy wykorzystując znaleziony oryginalny klucz weszli go domu. Ich łupem padła biżuteria i pieniądze na łączną kwotę 6 tys. zł. Pokrzywdzony rozpoznał również zabezpieczone przez policjantów przedmioty.
Cała trójka została zatrzymana do wyjaśnienia i usłyszała zarzuty. Wobec 65-latka oraz jego 35-letniego kompana prokurator zastosował dozór Policji. Ustalamy wszystkie okoliczności tej sprawy. Mężczyznom grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla