Przychodziła sprzątać dom - „sprzątała” też pieniądze
Bialscy policjanci zatrzymali 35-latkę podejrzaną o kradzieże gotówki, podczas sprzątania w domu pokrzywdzonych. Proceder trwał od stycznia ubiegłego roku, a wartość strat została oceniona na kwotę około 26 000 zł. Kobieta usłyszała już zarzuty. Kradzież zagrożona jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
W ubiegłym tygodniu policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu bialskiej komendy uzyskali informację z której wynikało, że 35-letnia bialczanka, podejrzewana jest o regularne okradanie swoich pracodawców, podczas sprzątania ich domu.
Policjanci zatrzymali kobietę na gorącym uczynku zdarzenia. Ujawnili też przy niej pieniądze, które zostały skradzione tuż przed zatrzymaniem. W trakcie prowadzonych czynności funkcjonariusze ustalili, że „amatorka cudzego mienia” wykorzystując sposobność przeszukiwała m.in. odzież pokrzywdzonych, zabierając część znalezionej tam gotówki.
Proceder nieuczciwej pracownicy trwał od stycznia ubiegłego roku, a wartość strat oszacowana została na kwotę około 26 000 zł.
Kobieta usłyszała już zarzuty i przyznała się do winy. O jej dalszym losie zadecyduje sąd. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.
nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla