Wezwani na interwencję domową policjanci zabezpieczyli aparaturę i alkohol niewiadomego pochodzenia
Nieoczekiwany efekt miała policyjna interwencja domowa, do której zostali wezwani bialscy funkcjonariusze. Policjanci ujawnili aparaturę do destylacji i ponad 120 litrów alkoholu niewiadomego pochodzenia. Ustalamy teraz wszystkie okoliczności sprawy oraz przypominamy, że obowiązujące w Polsce przepisy zabraniają produkcji alkoholu bez odpowiedniego wpisu do rejestru.
W piątkowy wieczór policjanci bialskiej prewencji zostali wezwani na interwencję domową dotyczącą opieki nad dziećmi. Szybko okazało się jednak, że nie są to jedyne czynności, które na miejscu podejmą funkcjonariusze. W trakcie trwającej interwencji w jednym z pomieszczeń mundurowi ujawnili aparaturę do destylacji oraz ponad 120 litrów gotowego już produktu rozlanego do plastikowych butelek. Funkcjonariusze zabezpieczyli sprzęt do produkcji alkoholu oraz butelki z cieczą.
Ze wstępnych informacji wynikało, że o udział w nielegalnym procederze podejrzewana jest 39-letnia mieszkanka posesji. Ustalamy wszystkie okoliczności sprawy oraz przypominamy, że obowiązujące w Polsce przepisy zabraniają produkcji alkoholu bez odpowiedniego wpisu do rejestru. Czyn taki jest traktowany jako przestępstwo zagrożone kara pozbawienia wolności do roku.
nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla
