Przekonani, że pomagają córce przekazali oszustom 45 tys. zł
Ostrzegamy przed oszustami!! Dzisiaj nad ranem mieszkańcy powiatu stracili 45 tysięcy złotych. Około północy na telefon 80-latka zadzwonił nieznajomy. Podczas rozmowy pokrzywdzony uwierzył, że jego córka spowodowała wypadek i potrzebna jest gotówka. Wspólnie z małżonką przekazali pieniądze kobiecie, która zapukała do ich drzwi. Apelujemy o rozwagę!
Dzisiaj około godz. 4.30 dyżurny międzyrzeckiego komisariatu otrzymał zgłoszenie dotyczące małżeństwa, które padło ofiarą oszustwa. Z relacji pokrzywdzonego 80-latka wynikało, że po północy odebrał telefon stacjonarny. Nieznajomy oświadczył, że córka pokrzywdzonego spowodowała wypadek drogowy. Potrąciła ciężarną kobietę na przejściu dla pieszych. Obecnie została zatrzymana, jednak gdy rodzice wpłacą 150 tys. zł kaucji to decyzją prokuratora zostanie wypuszczona.
Senior podał oszustom numer telefonu komórkowego i wspólnie z żoną kontynuowali rozmowę. W trakcie jej trwania słuchawkę przejmowała kobieta. Zdaniem zgłaszającego była roztrzęsiona i płakała, natomiast on był przekonany, że po drugiej stronie rzeczywiście znajduje się córka potrzebująca pomocy.
Pokrzywdzeni niestety uwierzyli telefonicznym rozmówcom i umówili się, że po posiadaną w domu gotówkę przyjedzie adwokat córki. Niedługo po tym do drzwi zapukała nieznajoma kobieta. Twierdziła, że spieszy się, gdyż prokurator czeka na poręczenie majątkowe. Zabrała ze sobą kopertę z pieniędzmi. Gdy nieznajoma wyszła, zakończyło się też trwające połączenie telefoniczne. Dopiero po całym zdarzeniu pokrzywdzeni zrozumieli, że padli ofiarą oszustwa. Wówczas cała sprawę zgłosili na Policję.
Pamiętajmy! Przebiegłość i pomysłowość oszustów jest nieograniczona. Apelujemy o ostrożność. Zanim podejmiemy jakiekolwiek kroki upewnijmy się, że dana osoba jest rzeczywiście tym za kogo się podaje. Nasza czujność i ograniczone zaufanie może uchronić Nas przed nieuczciwymi ludźmi, którzy próbują wyłudzić pieniądze. Najlepszym rozwiązaniem jest rozłączenie trwającego połączenia i kontakt z bliskimi, których sprawa dotyczy.
Apelujemy również do bliskich osób starszych - porozmawiajcie ze swoimi rodzicami bądź dziadkami o czyhających zagrożeniach ze strony takich osób. Wpłyńcie Państwo na osoby starsze, by kontaktowały się z Wami i pytały o radę. To najczęściej wystarczy, by nie paść ofiarą oszusta.
nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla