Stracił panowanie, wjechał do lasu i dachował!
Dziś nad ranem w miejscowości Julków 36-letni mieszkaniec gminy Biała Podlaska na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem i dachował. Został wydobyty z pojazdu, a następnie przetransportowany do szpitala. Okazało się, że nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Z auta wypadły butelki po alkoholu, a od 36-latka została pobrana krew do badań na obecność alkoholu w organizmie.
Do zdarzenia doszło dzisiaj przed godz. 4.00 na drodze powiatowej nr 1036L w miejscowości Julków. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 36- letni mężczyzna kierujący samochodem osobowym marki Skoda stracił panowanie nad pojazdem. Auto wjechało do lasu, uderzyło w drzewa i dachowało. Prawdopodobną przyczyną było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.
Nieprzytomny mężczyzna został wydobyty z pojazdu przez funkcjonariuszy Straży Pożarnej, a następnie przetransportowany do szpitala. 36-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, została pobrana krew do badania na zawartość alkoholu.
Okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
młodszy aspirant Katarzyna Gągolińska