Chciał sprzedać siodło konne, stracił niemal 4 tysiące złotych
Niemal 4 tysiące złotych stracił mieszkaniec miasta, podczas sprzedaży siodła na jednym z portali ogłoszeniowych. Mężczyzna kliknął w otrzymany link, chcąc sfinalizować transakcję. W efekcie to z jego konta „zniknęła” gotówka. Apelujemy o rozwagę oraz przypominamy, że oszuści ciągle modyfikują swoje metody, które mają na celu wprowadzenie nas w błąd. Niestety w wielu przypadkach kończy się to utratą pieniędzy.
Wczoraj do bialskiej komendy zgłosił się mieszkaniec miasta, który padł ofiarą oszustów. Mężczyzna wystawił na portalu ogłoszenie dotyczące sprzedaży siodła. Za pomocą komunikatora internetowego skontaktowała się z nim osoba, która była potencjalnie zainteresowana kupnem towaru. Zgodnie z ustaleniami gotówka miała wpłynąć na konto mężczyzny. Po tym do sprzedającego miał przyjechać kurier, który odbierze paczkę. W trakcie korespondencji z nabywcą pokrzywdzony otrzymał link, w celu sfinalizowania transakcji. Przekierował on zgłaszającego na stronę łudząco podobną do strony firmy kurierskiej.
Nieświadomy zagrożenia 73-latek zalogował się przez niego do banku. Niestety wystarczyło to sprawcy by z konta mężczyzny wypłacić niemal 4 tysiące złotych. Gdy pokrzywdzony zrozumiał, że został oszukany sprawę zgłosił na Policję. Teraz oszusta szukają funkcjonariusze. Apelujemy też o rozwagę podczas transakcji internetowych.
Ograniczone zaufanie podczas zawierania transakcji on-line uchronią nas przed utratą pieniędzy. Pamiętaj! Linki wysyłane przez oszustów są łudząco podobne do prawdziwych stron. Nie powinniśmy także podawać danych dotyczących haseł do karty, kodów i loginu do bankowości internetowej. Oszust posiadając je może pozbawić nas wszystkich środków finansowych.
nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla