Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Aktualności

Oszukana przez fałszywego adwokata

Data publikacji 19.12.2024

1700 zł straciła 32-latka z Białej Podlaskiej podczas korespondencji z nieznajomym podającym się za adwokata. Kontakt z nim nawiązała po zamieszczeniu informacji na portalu społecznościowym. Choć podejrzewała, że informacje, które mężczyzna przekazuje są nieprawdziwe zdecydowała się na przelew... Kiedy zrozumiała, że straciła swoje pieniądze sprawę zgłosiła na policję. Apelujemy o rozwagę!

Wczoraj do bialskiej komendy zgłosiła się 32-latka, która została oszukana. Z relacji kobiety wynikało, że pod koniec listopada br. na jednej z grup na portalu społecznościowym napisała, iż potrzebuje porady prawnej. W odpowiedzi skontaktowało się z nią kilka osób, które twierdziły że są adwokatami. Wybrała kobietę, która miała pozytywną opinię. Nieznajoma wyceniła usługę na kwotę 200 złotych. Poprosiła też o numer telefonu, by jej wspólnik mógł zadzwonić do pokrzywdzonej. Po tym rzeczywiście z 32-latką skontaktował się mężczyzna podający się za adwokata. Twierdził, iż widzi rozwiązanie z sytuacji, w której znalazła się kobieta, jednak koszt jego usługi wynosi nie 200 złotych, a kwotę 6,5 tys. zł.

Pokrzywdzona korespondowała z rzekomym adwokatem. Chociaż podejrzewała, że mężczyzna próbuje ją oszukać, a wszystkie informacje które przekazywał jej na temat kancelarii, w której jest zatrudniony oraz jego samego nie miały odzwierciedlenia w rzeczywistości, dała się przekonać do wykonania przelewu na wskazane przez niego konto. Finalnie przelała 1700 złotych. Gdy pojawiły się problemy z kontaktem, bezskutecznie poprosiła o zwrot wpłaconej gotówki. Otrzymała za to wiadomość z prośbą o kolejną wpłatę, którą powinna uregulować.

Wówczas zrozumiała, że została oszukana i sprawę postanowiła zgłosić na Policję. Teraz ustalamy wszystkie okoliczności oraz sprawcę tego czynu. Apelujemy też o rozwagę podczas transakcji on-line. Nigdy nie wiemy, z kim mamy do czynienia i kto siedzi „po drugiej stronie monitora”. Tylko zachowując czujność możemy uchronić się przed utratą swoich oszczędności. 

nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla

Powrót na górę strony