Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Aktualności

Policyjny pies TOLO wytropił sprawcę kolizji, który uciekł i porzucił auto

Data publikacji 28.01.2025

Bialscy policjanci zatrzymali 62-latka podejrzanego o jazdę „na podwójnym gazie”. Kierowca Audi spowodował kolizję, po tym odjechał z miejsca zdarzenia, zostawiając samochód na przypadkowej posesji. Niedługo cieszył się bezkarnością. Pod jego drzwi doprowadził mundurowych pies służbowy Tolo. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło  w poniedziałkowe popołudnie na terenie gminy Biała Podlaska. Z relacji zgłaszającego wynikało, że kierowca Audi skręcając w prawo doprowadził do bocznego zderzenia z autem zgłaszającego. Po tym nie zareagował, kontynuując jazdę. Wówczas poszkodowany postanowił ruszyć za sprawcą. Gdy ten zatrzymał samochód na jednej, jak później ustalili mundurowi, przypadkowej posesji zgłaszający wyczuł od niego silną woń alkoholu. Wówczas zgłosił sprawę dzwoniąc na numer alarmowy.

Gdy funkcjonariusze bialskiej drogówki dotarli pod wskazany adres okazało się, że kierowca Audi po krótkiej rozmowie zginął zgłaszającemu z pola widzenia. Jednak niedługo cieszył się bezkarnością. W czynnościach na miejscu zdarzenia brał udział st. sierż. Dawid Jowik przewodnik wraz z psem służbowym. „Tolo” od razu podjął trop prowadząc przewodnika przez pola uprawne znajdujące się za posesją. Czworonożny funkcjonariusz zakończył tropienie przy drzwiach wejściowych do budynku. Również ze wstępnych informacji policjantów wynikało, że mieszkający tam 62-latek użytkował auto biorące udział w zdarzaniu.

pies z funkcjonariuszem stoi przy drzwiach budynku

Mężczyzna jednak nie otwierał. Zmienił zdanie, dopiero na wieść o siłowym wejściu do budynku.W chwili zatrzymania 62-latek był nietrzeźwy. Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. W tym przypadku wykonane zostało badanie retrospektywne, które pozwoli ustalić ilość alkoholu w organizmie mężczyzny w chwili zdarzenia.

pies siedzi przy samochodzie

Wczoraj 62-latek usłyszał zarzuty. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.

nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla

Powrót na górę strony