Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Aktualności

Tymczasowy areszt dla sprawcy śmiertelnego wypadku

Data publikacji 06.02.2025

Wczoraj Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania wobec 44-latka podejrzanego o spowodowanie śmiertelnego wypadku. W niedzielny wieczór nietrzeźwy kierowca Opla, w trakcie wyprzedzania, zderzył się z jadącą z przeciwka osobówką. Kierująca drugim autem 26-latka zmarła na miejscu zdarzenia. Mężczyźnie grozi kara do 20 lat pozbawienia wolności.

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielny wieczór na DK-2 w miejscowości Sycyna. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynikało, że 44-latek kierując osobowym Oplem, w trakcie wyprzedzania, zderzył się z jadącym z przeciwka VW-em. Pomimo prowadzonej na miejscu reanimacji życia kierującej drugim autem 26-latki nie udało się uratować. Mężczyzna z obrażeniami ciała trafił do szpilala.

W sprawie zostało wszczęte śledztwo. Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratury szczegółowo ustalali okoliczności tego tragicznego wypadku. Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutów 44-letniemu kierowcy. Mężczyzna odpowiadał będzie zarówno za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, jak też kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Badanie wykonane w trakcie prowadzonych czynności potwierdziło w organizmie mężczyzny ponad promil alkoholu. 

Wczoraj Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej przychylił się do wniosku Policji i prokuratury o zastosowanie wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. O dalszym losie 44-latka zadecyduje sąd. Grozi mu kara do 20 lat pozbawienia wolności.

nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla

Powrót na górę strony