Niebezpieczny weekend na bialskich drogach.
Policjanci wyjaśniają okoliczności dwóch niebezpiecznych wypadków, do których doszło na drogach powiatu bialskiego w miniony weekend. Jeden z nich zakończył się tragicznie śmiercią 29-letniego kierowcy, w następstwie drugiego ranna kobieta z poważnymi obrażeniami głowy znajduje się w szpitalu.
Policjanci wyjaśniają okoliczności dwóch niebezpiecznych wypadków, do których doszło na drogach powiatu bialskiego w miniony weekend. Jeden z nich zakończył się tragicznie śmiercią 29-letniego kierowcy, w następstwie drugiego ranna kobieta z poważnymi obrażeniami głowy znajduje się w szpitalu.
W sobotę w godzinach południowych w szóstce, gmina Drelów, kierujący samochodem marki Opel Astra Piotr P. lat 29, mieszkaniec gminy Drelów, na prostym odcinku drogi z nieustalonych przyczyn zjechał na lewe pobocze i uderzył w drzewo. W wyniku odniesionych obrażeń zmarł po reanimacji na miejscu zdarzenia.
Z kolei wczoraj, tj w niedzielę, do wypadku z udziałem 3 aut jadących w jednym kierunku doszło w miejscowości Roskosz, gmina Biała Podlaska. Kierujący samochodem osobowym Honda Accord Rafał M. lat 29, zamieszkały w Janowie Podlaskim, rozpoczął manewr wyprzedzania nie upewniwszy się co do możliwości jego bezpiecznego wykonania. Zjeżdżając na drugi pas jezdni uderzył w bok samochodu marki Audi, który wcześniej rozpoczął manewr wyprzedzenia kierowanego przez niego auta. W wyniku kontaktu samochody uderzyły w jadący przed nimi pojazd marki VW Passat, którym jechały 4 osoby. W następstwie uderzenia auto zjechało z jezdni do rowu i uderzyło w drzewo.

W wyniku zdarzenia 57-letnia pasażerka Passata doznała złamania podstawy czaszki oraz kości twarzoczaszki i została przewieziona do bialskiego szpitala. Wszyscy kierujący wymienionymi pojazdami byli trzeźwi.
