Tir staranował osobówki.
Do tragicznego wypadku doszło wczoraj na trasie K-19 w rejonie Międzyrzeca Podlaskiego. W karambolu 6 aut zginął mieszkaniec Białej Podlaskiej. Do zdarzenia doszło gdy kierujący tirem, staranował stojące na czerwonym świetle samochody. 45-letni Słowak został zatrzymany w policyjnym areszcie, gdzie oczekuje na przesłuchanie w Prokuraturze.
Do tragicznego wypadku doszło wczoraj na trasie K-19 w rejonie Międzyrzeca Podlaskiego. W karambolu 6 aut zginął mieszkaniec Białej Podlaskiej. Do zdarzenia doszło gdy kierujący tirem, staranował stojące na czerwonym świetle samochody. 45-letni Słowak został zatrzymany w policyjnym areszcie, gdzie oczekuje na przesłuchanie w Prokuraturze.
Do zdarzenia doszło kilka minut po godzinie 12.00. Kierowca ciężarowej Scanii staranował cztery stojące na światłach przed robotami drogowymi samochody osobowe. Pomimo czerwonego światła postanowił ominąć stojące samochodu i pojechać wolnym, jak mu się wydawało, pasem ruchu. Uderzając w osobówki uniknął czołowego zderzenia z innym prawidłowo jadącym tirem, na którego pasie ruchu się znajdował. Kierowca jednego z aut osobowych, 59-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej zginął na miejscu. Pozostali kierujący i pasażerowie doznali jedynie powierzchownych obrażeń. Kierowca Scanii był trzeźwy.
Decyzją Prokuratury 45-latek został osadzony w policyjnym areszcie i oczekuje na przesłuchanie w radzyńskiej Prokuraturze.
Trasa K-19 była zablokowana przez ponad 6 godzin. Objazdy kierowano przez centrum Międzyrzeca Podlaskiego.
