Ukradli 7 złotych, grozi im 12 lat pozbawienia wolności.
Dwóch mężczyzn zatrzymali policjanci bialskiej prewencji tuż po dokonanym przez nich rozboju na 16-letniej mieszkance miasta. Nieletnia zgłosiła przestępstwo napotkanemu patrolowi i razem z funkcjonariuszami rozpoznała sprawców podczas penetracji miasta. Wczoraj w stosunku do jednego ze sprawców Sąd zastosował trzymiesięczne tymczasowe aresztowania, drugi ma orzeczony dozór Policji.
Dwóch mężczyzn zatrzymali policjanci bialskiej prewencji tuż po dokonanym przez nich rozboju na 16-letniej mieszkance miasta. Nieletnia zgłosiła przestępstwo napotkanemu patrolowi i razem z funkcjonariuszami rozpoznała sprawców podczas penetracji miasta. Wczoraj w stosunku do jednego ze sprawców Sąd zastosował trzymiesięczne tymczasowe aresztowania, drugi ma orzeczony dozór Policji.
W niedzielny wieczór dwóch mężczyzn zastąpiło drogę trzem nieletnim dziewczynom. Dwie z nich uciekły, trzecią napastnicy złapali za ubranie i zażądali pieniędzy. Przestraszona 16-latka oddał im 7 zł, które miała przy sobie. Po kilku minutach wracająca do domu dziewczyna zauważyła patrol policji. Poinformowała funkcjonariuszy o zdarzenia i razem z nimi pojechała na penetrację terenu. Policjanci szybko znaleźli sprawców rozboju. W momencie zatrzymania do radiowozu podszedł 25-letni mężczyzna i poinformował, że ci sami sprawcy także jemu chcieli ukraść pieniądze, grożąc przy tym użyciem noża, ale wobec jego zdecydowanej postawy odstąpili od tego zamiaru.
Zatrzymani mężczyźni to 22-latek z Białej Podlaskiej oraz jego 39-letni kompan, zamieszkały na terenie gminy Łomazy. Wczoraj Sąd Rejonowy wobec starszego sprawcy, który usłyszał zarzuty rozboju i usiłowania rozboju w warunkach recydywy, zastosował tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy. 22-latek do czasu zakończenia postępowania będzie się musiał stawiać na dozór Policji.
Obu mężczyznom grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
