Tymczasowe aresztowanie za włamanie i kradzież rozbójniczą
Trzy najbliższe miesiące spędzi w areszcie 29-letni mieszkaniec Radomia. Miesiąc wcześniej mężczyzna włamał się do dwóch samochodów, w których spali obywatele Białorusi, kradnąc im saszetki z pieniędzmi i dokumentami. Ponadto sprawca pobił jednego z pokrzywdzonych, który obudził się i podjął za nim pościg. Trwają czynności zmierzające do ustalenia, czy mieszkaniec Radomia zamieszany jest w inne podobne przestępstwa, do których dochodziło w ostatnim czasie na terenie województwa lubelskiego i województw ościennych.
Na początku listopada w miejscowości Kolonia Horbów doszło do włamania do samochodu marki Mercedes. Sprawca wykorzystując sen śpiących w aucie obywateli Białorusi, wybił szybę i ukradł leżącą na widoku saszetkę z pieniędzmi i dokumentami. Następnie w podobny sposób włamał się do kolejnego samochodu marki VW, ponownie kradnąc leżącą na siedzeniu saszetkę. Tym razem, kierowca auta podjął zanim pościg, jednak napastnik pobił go i skutecznie uciekł. Pokrzywdzeni oszacowali swoje straty na kwotę blisko 5.000 zł.
Sprawą zajęli się policjanci z Komisariatu Policji w Terespolu i funkcjonariusze Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu KMP w Białej Podlaskiej, którzy już wcześniej typowali osoby, do dokonywanych w podobny sposób przestępstw. Praca operacyjna policjantów pozwoliła zatrzymać w Radomiu 29-letniego mieszkańca tego miasta. W momencie zatrzymania kierował samochodem nie mając do tego wymaganych uprawnień, za co został ukarany mandatem. To jednak lżejsza z konsekwencji, które poniesie 29-latek.
Zebrany przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na wystąpienie przez bialską prokuraturę z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Wczoraj Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej przychylił się do tego wniosku i aresztował mężczyznę na trzy miesiące.
Pracujący nad sprawą funkcjonariusze ustalili, że za kilka dni mężczyzna miał stawić się na sprawę sądową za podobne włamanie, którego dokonał w Tarnowie.