Areszt dla 48-latka za przywłaszczenie mienia znacznej wartości
Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie 48-letni mieszkaniec gminy Międzyrzec Podlaski. Tak zadecydował w ubiegłą sobotę radzyński sąd, na wniosek tamtejszej prokuratury i bialskiej policji. Mężczyzna podejrzany jest o przywłaszczenie autobusu i maszyn rolniczych o łącznej wartości ponad dwóch milionów złotych. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Od kilku dni bialscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej pracowali intensywnie nad sprawą przywłaszczenia powierzonego mienia znacznej wartości przez 48-latka z gminy Międzyrzec Podlaski.
Funkcjonariuszom udało się ustalić, że mężczyzna, prowadząc działalność gospodarczą, w kwietniu 2016 roku wziął w leasing autobus, ciągnik rolniczy, kombajn zbożowy i inne maszyny rolnicze o łącznej wartości prawie dwóch milionów trzystu tysięcy złotych. Ponieważ po jakimś czasie zaprzestał wywiązywania się z warunków umowy, została ona wypowiedziana przez bank. Pomimo ciążącego na nim obowiązku, 48-latek nie zwrócił leasingowanych maszyn i autobusu.
W miniony czwartek policjanci weszli na teren jego firmy. Udało im się zabezpieczyć kombajn zbożowy, który był przygotowany do transportu. Funkcjonariusze ustalają, czy jest to jedna z maszyn, którą miał przywłaszczyć 48-latek. Pracują również nad tym, by ustalić, co stało się z pozostałymi leasingowanymi przez niego maszynami.
W sobotę Sąd Rejonowy w Radzyniu Podlaskim na wniosek radzyńskiej prokuratury i bialskiej policji zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Za przywłaszczenie powierzonego mienia znacznej wartości grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
